9 lipca 2015 r. – Nasza wspólnota została zaproszona na odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny w Stryju przez ks. dziekana Wojciecha Bukowca. Po Mszy Św. odbyło się adoracja Najświętszego Sakramentu i procesja. Po celebracji liturgicznej udaliśmy się na świąteczny obiad. W uroczystościach wzięli udział bracia: Wawrzynie (przeor) i Kazimierz (subprzeor).
4 – 7 sierpnia 2015 r. – W naszym klasztorze nocowało sześciu chłopców, w wieku 9-13 lat, ze strefy działań wojennych ATO województwa Ługańskiego razem ze swoim wychowawcą. Prośbę w kwestii noclegowej wystosował do nas ks. Igor Koznakiewicz z Karitasu grecko – katolickiego w Drohobyczu. Chłopcy wspólnie z nami spożywali posiłki i odbył się też mecz piłki nożnej w ramach rekreacji. W ciągu całego dnia młodzież miała przygotowany program i zajęcia w ośrodku Karitasu.
30 czerwca 2015 r. – Siostry Serafitki po 15 latach posługi w Drohobyczu na Ukrainie zlikwidowały placówkę. Ostatnimi Siostrami w tym mieście były s. Wirginetta Garcarz (przłożona) i s. Luiza Różańska. Obie wróciły do Polski.
27 czerwca 2015 r. – Brat Kazimierz Paniczko, OH uczestniczył w poświęceniu nowo wybudowanej cerkwi z Ośrodku dla uzależnionych „Nazaret” w Rychtyczach k. Drohobycza, prowadzonego przez Caritas grecko – katolickiej archidiecezji samborsko – drohobyckiej, którego dyrektorem jest ks. Igor Kozankiewicz. Poświecenia dokonał bp. grecko – katolicki Jarosław Pryriz.
23 czerwca 2015 r. – Wykonany został chodnik z kostki brukowej, długości 56 m. Ciągnie się on od bramy wejściowej aż do studni znajdującej się przy klasztorze. Inwestycję wykonała firma budowlana z Drohobycza. Ułatwi ona przede wszystkim bezpieczne dotarcie do klasztoru dla ludzi na wózkach korzystających z działalności stacji pomocy socjalnej, a także innym podopiecznych przychodzącym, gdy pada deszcz.
26 maja 2015 r. – Nasza bonifraterska wspólnota we współpracy z s. Luizą (serafitką) i p. Marią (wolontariuszką) wysprzątała pokój (nie był sprzątany gruntownie od kilku lat) naszej podopiecznej, mającej już 87 lat. Okazją do sprzątania był pobyt starszej pani w szpitalu. Nie udało się wysprzątać całego domu, ale sporo zostało zrobione.