Medycyna klasztorna „Wiosenne kuracje ziołowe ” część 2

Szeroko rozumiane działanie prozdrowotne wzmacniające organizm musimy właśnie holistycznie rozumieć i uczyć się wykorzystywać dostępne narzędzia jak i je stosować, zdobyta wiedza jest tu nam bardzo przydatna. Zioła dostępne mają już od wieków ustalony profil terapeutyczny, ale bazując na własnym doświadczeniu wiem, że ich wpływ na nasz organizm u większości ludzi nie jest taki sam i w 100% zgodny z opisem w farmakognozji czy farmakopei. Bazujemy często podczas ich stosowania na wskazaniach zawartych w oświadczeniach przyjętych przez unijne urzędy do spraw leku roślinnego. A jak jest naprawdę. Każdy, kto pił kawę i rozmawiał o jej skutkach wie, że odczucia mamy różne o jej wpływie na nasze ciało. Zdrowe odżywiania pełnowartościowymi produktami, zdrowy ruch, pozytywne nastawienie do życia i praca nad emocjami w relacjach stanowi kanon czynników, które istotnie warunkują wytrzymałość naszego organizmy na czynniki biologiczne i psychologiczne. Stosując zioła z grupy uspokajających jak korzeń kozłka (Valeriana officinalis L.) , ziele rojownika (Melissa officinalis L.) , korzeń arcydzięgla (Archangelica officinalis ), ziele męczennicy (Passiflora incarnata), ziele mierznicy czarnej (Balota nigra) czy szyszki chmielu (Humulus lupulus) uzyskamy efekt wyciszenia z efektem lekkiego odprężenia. Wzmacniając zioła uspakajające o surowce typowo rozkurczowe, rozluźniające możemy pogłębić efekt sedacji, jest to ważne i terapeutycznie konieczne by zachować synergizm w działaniu ziół. Możemy zastosować tu między innymi takie znane powszechnie zioła jak koszyczek rumianku (Matricaria chamomilla), ziele dymnicy (Fumaria officinalis), ziele glistnika (Chelidonium maius) oraz inne znane i dostępne. Stany depresyjne, lękowe oraz zespoły nerwicowe różnego rodzaju o małym nasileniu możemy niwelować stosując zioła lub produkty roślinne zawierające składniki z grupy adaptogenów między innymi korzeń lukrecji (Glycyrrhiza glabra) gdy odczuwamy lub wiemy o stanie zapalnym błony śluzowej żołądka, owoc niepokalanka (Vitex agnus-castus) w szczególności polecany kobietom. Niepokalanek może stosować bezpiecznie każda kobieta pod warunkiem, że nie ma stwierdzonych chorób z obszaru autoimunologii, nie jest w ciąży i nie karmi dziecka, nie leczy się na nowotwór piersi. Stosując przez minimum trzy miesiące kobieta odczuje uregulowanie cyklów miesięcznych, zmniejszenie zespołów napięcia przedmiesiączkowe ponad to oprawi koncentrację oraz osłoni serce.

Bardziej znana i coraz częściej polecana, jako wsparcie naszego układu nerwowego jest witania ospała czy może bardziej ashwagandha (Withania somnifera) z grupy adaptogenów podobnie jak różeniec górski (Rhadiola rosea) który pozytywnie wpływa na nasz organizm pobudzając układ odpornościowy i stymulując ośrodkowy system nerwowy. Zioła wykazujące działanie uspokajające, przeciwstresowe, przeciwzapalne, antyoksydacyjne i cytostatyczne maja istotne znaczenie w utrzymaniu zdrowego organizmu. Pojedyncze zioła mogą nie dawać nam wystarczającego efektu działania należy je komponować w mieszanki lub stosować już gotowe preparaty. Takim złożonym preparatem, jaki mogę wskazać może być Borelix forte zawierający w swym składzie połączenie adaptogenów z witaminami i ekstraktami ziół o działaniu oczyszczającym, przeciw bakteryjnym, antyoksydacyjnym i onkostatycznym. Działa wzmacniająco i pobudzająco, by zaś wzmocnić działanie oczyszczające możemy stosować produkt Uromedin. Kompozycja ekstraktów z żurawiny, nawłoci, pokrzywy, ortosyfon, perzu, brzozy, pietruszki i lubczyka wspomoże działanie oczyszczające nerek. Prawdą jest i zdawać sobie należy sprawę, że nikt nie zamierza przez całe życie stosować ziołowych dopalaczy, wzmacniaczy i roślinnych immunosupresantów, stalibyśmy się ziołowymi narkomanami, bez uzależnienia, ale z upośledzonym organizmem.

Potrzeba wzmacniania organizmu i jego oczyszczania to komunikaty, które nasze ciało wysyła w ważnych dla niego okresach, a my, jako jego posiadacze, gospodarze musimy na nowo się tego uczyć. Wielu z nas utraciło zdolność słuchania i odczytywania potrzeb zdrowotnych naszego ciała. Postęp cywilizacji w tym zmiana nawyków żywienia, ubierania się i wykorzystywania osiągnięć postępu mocno upośledziło nasze predyspozycje do słuchania siebie. Widać to bardzo mocno w obecnym czasie, ale jak już potwierdzono natura nie da się zamknąć w pudełku, tak długo będzie walczyć, dobijać się aż na nowo ją usłyszymy. Pozwólmy sobie na ten komfort wsłuchania się w nasze ciało i postarajmy się zrozumieć jego autentyczne potrzeby, co jeść, co poczuć, co zobaczyć, co dotknąć i jak spojrzeć na drugą osobę, aby dać jej poczucie wsparcia i miłości.

Kilka mieszanek z bonifraterskiego receptariusza, które będą oczyszczać, wyciszać i wzmacniać nasz organizm.

Mieszanka nr 1

Ziele mięty                        1 łyżka

Kwiat bzu czarnego        1 łyżka

Liść karczocha                 2 łyżki

Ziele drapacz                    2 łyżki

Ziele dziurawca               2 łyżki

Ziele rdestu ptasiego     2 łyżki

Ziele skrzypu                   2 łyżki

Zioła należy dokładnie zmieszać i przechowywać w szklanym lub papierowym opakowaniu. Napar należy wykonać z 2 łyżek mieszanki na 2 szklanki chłodnej wody, które następnie należy zagotować
i utrzymać w stanie wrzenia 2 – 5 minut. Otrzymany odwar należy odstawić na 20 minut do dalszej ekstrakcji i ostudzenia, przecedzić i pić ciepły 3 x ½ szklanki na 15 – 20 minut przed posiłkiem. Mieszanka poprawi pracę wątroby i jelit, działać będzie odtruwająco i wzmacniająco. Mieszankę można stosować do trzech miesięcy a następnie należy zrobić przerwę 21 dniową.

Mieszanka nr 2

Owoc głogu                        1 łyżka

Liść mięty                            1 łyżka

Owoc róży                          1 łyżka

Kłącze perzu                      1 łyżka

Kwiat głogu                        1 łyżka

Korzeń kozłka                   1 łyżka

Korzeń lubczyka               1 łyżka

Liść melisy                         1,5 łyżki

Ziele serdecznika             2,5 łyżki

Mieszanka działa oczyszczająco na organizm, wzmacnia serce i poprawia krążenie.

Sposób parzenia jak wyżej.

 

Mieszanka nr 3

Kwiat głogu                      1 łyżka

Kwiat lawendy                  1 łyżka

Ziele męczennicy             1 łyżka

Korzeń kozłka                    2 łyżki

Liść melisy                        2,5 łyżki

Ziele serdecznika             2,5 łyżki

Mieszanka o działaniu wyciszającym i wzmacniającym serce i krążenie.

Sposób parzenia jak wyżej.

Brat Jan z Dukli OH

* Artykuł nie stanowi porady medycznej, lekarskiej czy farmaceutycznej. Czytelnik przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji, co do leczenia, powinien skonsultować się (w zależności od potrzeb) z lekarzem lub farmaceutą.