Nowotwór rani nie tylko ciało
Ciężka choroba uderza też w psychikę, burzy spokój, wywołuje lęk, „rozbraja” chorego, który znajduje się w sytuacji, w której dotychczasowe sposoby radzenia sobie z kłopotami okazują się niewystarczające. Katarzyna Mikinka, psycholog ze Szpitala Zakonu Bonifratrów w Łodzi wyjaśnia, jak ważna, a jednocześnie jak trudna jest w tej sytuacji walka o stan wewnętrzny chorego i radzi, gdzie on i jego bliscy mogą i powinni szukać wsparcia…