Uśmiech i wyrozumiałość – nie zapomnij o nich szykując święta!

• Przygotuj święta z rodziną – wiele potraw, nie wspominając o świątecznych porządkach, można zrobić wspólnie. Zamień stres, wysiłek, jaki musi włożyć w przygotowanie świąt jedna czy dwie osoby na rodzinne spotkanie w kuchni. To „wydłuża” święta, wcześniej wprowadza świąteczną atmosferę, a często te chwile pamięta się bardziej niż samo świętowanie przy stole.

• Nie stawaj na głowie, zwolnij przed świętami – dobrych świąt nie gwarantuje odhaczona do ostatniego punktu szczegółowa lista zakupów, porządków, potraw. Tak można „zgubić” święta,  pozwolić by przesłoniły je zmęczenie i stres. A przecież nic się nie stanie, jeśli np. nie upieczesz wszystkich ciast, czy nie posprzątasz domu od piwnic po strych.

• Zaplanuj zakupy żywności na święta – chodzi nie tylko o to co, ale także o to, ile wszystkiego kupisz. Przeważnie każdy z nas przesadza z ilością produktów, smakołyków, które gromadzi na święta. I potem często wyrzucamy jedzenie. Dlatego kup wszystkiego nieco mniej. Uwierz – na pewno Ci niczego w święta nie zabraknie!

• Do przedświątecznych przygotowań i świątecznych spotkań dodawaj obowiązkowo dobry humor. Nie przejmuj się tym, jeśli czegoś nie udał się zrobić, bądź uśmiechnięty i wyrozumiały dla wszystkich. To działa!

• Przy świątecznym stole spróbuj wszystkich potraw, nie odmawiaj sobie smakołyków, ale – choć będą kusić zapachy, pięknie wyglądające dania – jedz małe porcje, jedz powoli. Kosztując wszystko z umiarem i tak odejdziesz od stołu z pełnym brzuchem. A jeśli przesadzisz, nie dasz rady spróbować wszystkich potraw i możesz nabawić się niestrawności.

• Nie świętuj wyłącznie przy stole czy przed telewizorem. Zagraj z rodziną w jakąś grę (którą w tym roku Mikołaj przyniósł pod choinkę), a  jeśli to będzie możliwe, wybierz się z najbliższymi na dłuższy spacer.