Skończyłeś 50 lat? Pomyśl o szczepieniu przeciwko grypie
Oczywiście o szczepieniu przeciwko grypie powinien pomyśleć każdy, bez względu na wiek. Zastanowić się, czy nie warto skorzystać z tego najskuteczniejszego i najtańszego – jak przekonują specjaliści – sposobu zapobiegania grypie i jej powikłaniom. My namawiamy do tego szczególnie osoby 50+, bo w ich przypadku zachorowanie na grypę może mieć groźne konsekwencje. Dlaczego?
Ponieważ grypa mocno obciąża, osłabia organizm. Powoduje najczęściej gorączkę, dreszcze, bóle mięśni, bóle głowy, gardła, kaszel. Przebieg choroby, to jak sobie z nią radzi nasz organizm, jest często powiązane z wiekiem chorego, ze stanem jego zdrowia. Zwykle trudniej nam walczyć z grypą, kiedy przybywa lat, kiedy wraz z wiekiem pojawiają się inne choroby, np. choroby przewlekłe układu sercowo-naczyniowego czy oddechowego, cukrzyca, choroby nerek, wątroby, zaburzenia odporności. Zakażenie wirusem grypy może wtedy skończyć się groźnymi powikłaniami – zapalaniem płuc, krtani, oskrzeli, powikłaniami ze strony układu krążenia, zaostrzeniem przebiegu chorób przewlekłych, na które cierpi osoba chora na grypę. W takich przypadkach leczenie często kończy się w szpitalu.
Dlatego właśnie tak ważne jest, żeby szczególnie po pięćdziesiątce regularnie szczepić się przeciwko grypie. Szczepienie zmniejsza ryzyko zachorowania na grypę, a jeśli do niego dojdzie – łagodzi przebieg choroby i chroni przed powikłaniami pogrypowymi. Ważna informacja: do szczepienia przeciwko grypie kwalifikuje lekarz, to on powinien zdecydować, czy możemy poddać się szczepieniu, czy nie. Konsultacja z lekarzem jest konieczna, ponieważ nie powinniśmy się szczepić przeciwko grypie, jeśli nie jesteśmy w pełni zdrowi. Lekarz będzie również wiedział, czy nie jesteśmy uczuleni na któryś ze składników szczepionki.
Do szczepienia przeciwko grypie namawiamy szczególnie seniorów, ale przypominamy, że zaszczepić się może każdy: dzieci (zwłaszcza poniżej 6 roku życia), młodzież, dorośli, szczególnie ci, który wykonują zawody wymagające kontaktu z wieloma ludźmi. Ponieważ szczyt zachorowań na grypę w naszym kraju trwa od stycznia do marca, najlepszy czas na szczepienie to jesień (2-3 tygodnie trwa wykształcenie odporności organizmu po zaszczepieniu przeciwko grypie). Ale, jak informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, szczepić można się w czasie trwania całego sezonu grypowego, np. wtedy, kiedy stwierdzimy wzrost zachorowań na grypę.
W sezonie 2018/2019 na grypę i choroby grypopodobne chorowało w Polsce prawie 4,5 mln osób (dane epidemiologiczne NIZP-PZH). Grypę, podobnie jak przeziębienie, wywołują wirusy, z tym że te grypowe są groźniejsze od przeziębieniowych. Od jesieni do wiosny aktywnych jest ponad 200 różnych typów wirusów, wywołujących infekcje. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową, a także przez kontakt z przedmiotami, których dotykały chore osoby. Warto o tym pamiętać i w sezonie grypowym unikać, jeśli to możliwe, kontaktu z chorymi na grypę, zatłoczonych miejsc, dbać o higienę osobistą (dokładne i częste mycie rąk).
Przed grypą – oprócz szczepienia – chroni także odpowiedni tryb życia, m.in. zdrowa dieta, odpowiedni, dostosowany do pogody strój, niedopuszczanie do wyziębiania organizmu. A jeśli przytrafi nam się grypa, wybierzmy się do lekarza i postarajmy się „zwolnić tempo”, zostać kilka dni w domu, najlepiej wygrzać się w łóżku, pić dużo płynów. Łóżko to najlepszy lek na przeziębienie i grypę – nie ma bowiem leków na wirusy, organizm sam musi sobie z nimi poradzić. I żeby mu się to udało, musi mieć siłę, nie powinien być dodatkowy obciążony na przykład pracą.
